Hi! Poland ground crew

[deler]

wybaczcie za belkot i ort. ;/

[Yorkie]

Witam serdecznie naszego polskiego brata Gentlemanus. Mam nadzieje ze zrobi sie jeszcze tloczniej.

Deler dzieki za Twoje wypowiedzi i przemyslenia.


Zastanawiam sie nad jednym, na ile caly ten ruch jest podyktowany strachem przed zblizajacym sie niewiadomym a na ile zdrowym rozsadkiem.

Powiedzmy ze ciesze sie ze stare skostniale systemy sie wala...przeciez o to nam wszystkim chodzilo..nie?

ale tak czy inaczej kazdy z nas zyje w tym systemie i jest jakos z nim powiazany, czy uzalezniony.

Idac dalej...skoro system sie zawali to my bedac uzaleznieni od niego (zywnosc, woda, elektrycznosc, benzyna, wartosc pieniadza) rowniez w jakis sposob zostaniemy tym dotknieci.

Czy warto wiec sie nie przejmowac niczym i wierzyc w system,ktory przeciez zawsze jakos o nas dbal (ale przeciez sie wali) czy raczej uniezaleznic sie od systemu, co nie jest wcale latwe.

Wiekszosc zabiegow w ostatnim stuleciu, (karty kredytowe, genetycznie modyfikowana zywnosc, chipy w dokumentach etc) skutecznie uzaleznialy przecietnego czlowieka od systemu.

Teraz wielu z nas nie potrafi juz zyc bez tego.

Czesto smieje sie ze z niektorych Anglikow ze pewnie mysla ze jablka rosna w supermarkecie..

Wiec moja intuicja podpowiada mi ze nalezy zachowac balans w mysleniu i dzialaniu.

Z jednej strony nie nalezy popadac w panike, i razno isc do przodu z pewna doza ekscycacji ..bym powiedziala,
a z drugiej strony to nie jest panika tylko zdrowy rozsadek by pomyslec i zastanowic sie nad tym, a co by bylo gdyby nagle zabraklo pradu, wody czy gazu....


To takie moje dewagacje na wieczor w zwiazku z nadchodzacymi zmianami.

Jutro podejde do tej sprawy bardziej duchowo i spobuje rozgryzc to od strony niefizycznej,

Pozdrawiam polska grupe,
Yorkie

witajcie, zobaczymy camelot stara się jak może jak widzimy, by pobudzić ludzi do myślenia i patrzenia na sprawy z innej strony. Eh nie możemy doczekać się poważnego forum na polskich serwerach więc spotykamy się tu - może to i dobrze - mam tylko szczerą nadzieję, że ta próba "camelot'u" przetrwa, kiedyś odwiedzałem forum ufoevidence.com lub org nawet nie pamiętam już bo dawno tam nie byłem dlaczego - przypuścili atak spamu na stronę tak duży, że z czasem przestało mieć to sens a i temat stałych forumowiczów nie rozwijał się...Było zbyt dużo teorii zbyt mało osobistych doświadczeń moim zdaniem no i dodatkowy fakt zamkniętego raczej środowiska anglojęzycznego w większości us i kilku bryt. zobaczymy jak bedzie z camelotem - na razie mozemy sie tym faktem cieszyc, ze jest miejsce do dyskusji...a jestem jednym z tych którzy nie krzyczą na prawo i lewo " ufo istnieje tak jak inne wymiary..." itp itd, w społeczeństwie jeszcze ślepym na te sprawy. Dobry znak jest taki, że jednak się budzimy i przez przypadek lub może nie, poznaję ludzi podobnie myślących od jakiegoś czasu...więc to dobry start na przyszłość witajcie i pozdrawiam nie wiedziałem jaki nick wybrać - a film K-Pax właśnie do mnie przemawia i pokazuje część prawdy o tym jak odbieramy rzeczywistość

[Yorkie]

Witaj K-Pax

[deler]

Witam nowego czlonka naszej elitarnej maloznanej grupy hhehehhe no ja mysle ze na poslkich forum to raczej lepiej niekombinowac pozra sie tak ze watek padnie po 2 dniach i jeszcze Cie zbanuja za bobudzanie do buntu Najlepsza rzecza jaka mozemy zrobic to nieodzielac sie od tego servera bo raz ze moga nas ominoac informacje dwa zjedza nas zywcem takze podpisuje sie do tego co mowisz. ostatnio zrobilem eksperyment jako ze mialem plany szezenia tej nowiny z camelotu dlatego wykonalem go w skali makro na znanym mi forum

http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=53144

pozarli sie jak zwierzeta. oczywiscie nic konstruktywnego niewyniknelo jakbym czytal wypowiedzi sztucznej inteligecji. Mam nadzieje ze chodciaz 1 osoba zerknela na te wywiady z tych 1500 osob jakie odwiedzilo watek ;/ ehh daruje sobie edukowanie.




Yorki slyszalem cos takiego ze wiedza o tym i dobre dzialanie to jest nasza rola. A strach panika przed nieznanym to rola tych co tam po ulicach kraza. Tak mysle, nobo my z wielu zrudel wiemy co bedzie, kiedy bedzie, jak to bedzie ja sie martwie raczej o zachowania ludzi domyslam sie osobiscie ze sytem niepadnie a raczej zmieni swoja forme w sposob gladki. hmm swoja droga przypomnialo mi sie przed chwila cos z Lukasza...albo niepamietam skad ze przeyjscie krolestwa niebieskiego ma byc niepostrzezene bo zachodzi w naszych sercach niewiem moze cos przeinaczylem. Tak mi sie przypomnialo wydaje mi sie ze to oto chodiz zreszta wyglada na to ze troche w tym prawdy te sprawa akurat potwierdza sie bardzo czesto.
Kurcze ja mysle ze system nigdy nieodnosil sie do pojedynczego czlowieka tylko do grupy. Niewiem ja raczej wole wiezyc w to czego mnie nauczono niz w wytwor tych skorumpowanych ludkow co to raz na 4 lata chca cos wielkiego poprawic czego wczesniej nikt niebyl w stanie. Sama dobrze wiesz ze w tym czasie musimy liczyc sami na siebie i to jest nasza obrona ze mozemy sie psychicznie przygotowac i materialnie jakby co. bedzie fajnie spodoba nam sie

Let us drink for all designers !!! hehe no pięknie czy tylko grafików dotyka inna rzeczywistość ja też jestem grafikiem hehe w zawodzie od 8 juz lat jak ten czas leci a co mnie jeszcze bardziej cieszy to fakt iz osoba z którą nawiązałem kontakt na poziomie spraw "astralnych" jest kim - ? grafikiem też heehe czy artyści są "wybrani" ??? po prostu odlot Przy okazji mam nadzieję iż dołączy do nas ktoś kto miał obserwacje ufo lub nawet bliższe doświadczenia - moje sięgają roku 2004 - obserwacja na niebie 3 obiektów - od tamtej pory ten temat stał się dla mnie wyjątkowo bliski - to na dobry początek pozdrawiam wszystkich obecnych i nowych K-PAX

[deler]

No ja tez mam 8 latek na karku, eh ale co tam. hehe faktycznie cos nas przyciaga wrzystkich mam nadzieje ze moje mondralskie wypowiedzi nie zniechecaja. Wstyd mi za ort i za to ciagle "ja" w tesktach. NO co do ufo to osobiscie widzialem 3 razy swiatla latajace o bardzo bystrym swietle. Napiczatku jak bylem maly kiedy wracalem w nocy do domu otwieralem furtke kluczem i spojrzalem w dal i myslalem ze jakas latarnia swieci coprawda wysoko ale tak stwierdzilem jak potem zobaczylem to swiatelko ulatujace myk i go niema.A kolejne dwa na przestrzeni ostatnich miesciecy bystre swiatla leceace ze spora predkoscie jestem pewien ze niebyl to samolot, pozatym byli swiadkowie razem zemna. Ale najlepsze widzenie mial moj brat bo w jego przypadku koleszka podlaecial na odleglosc ok 2-3 metrow i zniknol. Jasna kula kolo leciel sobie przez okolice i w ostatniej chwili sie skapna ze ktos jest. hmm opisywal ten pojazd jak jakis skuter otoczony kula swiatla. ponoc szarawy ale dawno z nim niegadalem jakbyco poporsze go rzeby to opisal. POzsrawiam was mam nadzieje ze niespicie mnie rozwalila pogoda i tak leze i Cierpie zapalenie gardla ;/ pozdr !!

Mam nadzieje ze forum nie umrze smiercią naturalną a Tobie zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Ja miałem obserwację we Włoszech w 2004 roku były to najpierw dwa obiekty które myślałem ze są satelitami ale zmieniłem szybko zdanie - pojawił się jeden obiekt wysoko wsród gwiazd i leciał jak satelita do momentu kiedy nagle się cofnął i zmienił kierunek poleciał tak jakby wykreślał trójkąt na niebie potem dołączył drugi obiekt który go dogonił. na koniec po mniej więcej 5 minutach przez niebo przeleciały 3 obiekty w formacji trójkąta i było po wszystkim. miałem swiadka ale wazne od tego czasu było to ze mnie to poruszyło ludzie tacy jak my czasem czekają całe życie na taką obserwację chocby miała trwać kilka sekund ale to co się samemu zobaczy jest najcenniejsze. Od roku 2006 mam wrazenie kontaktu a raczej możliwości stałej obserwacji transparentnych obiektów na niebie i w domu i jak do tej pory nie udało mi się znaleźć podobnych relacji. Wierze ze rzeczywistosc w ktorej zyjemy jeszcze nas zaskoczy nawet tych " przebudzonych " oby pozytywnie bo z tego co wszyscy bywalcy forum avalon i strony camelota oraz exopolitics com wiedza to nie zanosi sie na szczesliwą przyszłość ... nie teraz ...
Let the light go through...

[monica]

Prawde mowiac nie mialam zadnych kontaktow z ufo ani tez nie widzialam nic takiego,ale kilka tygodni temu zaczelam robic zdjecia tzw.startrails.
Moje pierwsze zdjecie,wiec i jakosc mizerna:
http://s25.photobucket.com/albums/c6...Startrails.jpg

I nie chodzi mi o ten smieszny slad(chyba samolot),ale to co jest pod tym,na samym dole,ten jasny punkt:
http://s25.photobucket.com/albums/c6...lsszczegol.jpg

Zdjecie to,to kompilacja ok.200 zdjec,naswietlanych 2 godziny,i gdyby to byl samolot czy cos takiego,to musialoby zostawic slad jak nadlatywalo i odlatywalo,a tu nic ,pojawilo sie tylko na jednym zdjeciu i zniklo.
To taka ciekawostka tylko,ja wiem ze to nie zaden dowod ani nic takiego

Witam wszystkich ciesze się że tu trafiłem. Mam nadzieje że wszystko potoczy się dobrze. Co sądzicie o panie Jackowskim według mnie mam on wgląd w jedną z linii czasu jak również prawdopodobnie z wyższymi wymiarami. Pozdrawiam Polaków.

[deler]

Witaj Magnat, super ze poszeza sie nasze grono. Hmm jesli chodzi o mnie to niekojaze zadnych polskich jasnowidzow poza bratem Klimuszko o ktorym czytalem niedawno. Obawiam sie ze grono nautilusa jest raczej zamknietym kregiem wlasnej adoracji, tzn mam takie pierwsze wrazenie jak tam wpadlem dzisaj. Zerknij na wypowiedzi st.claira on jest astrologiem i od dlugiego czasu sledzi to co sie dzieje takze polecam. jak narazie wrzystko uklada sie jesli chodzi o linie naszej ewolucji w dobrym kierunku.

Monica tak sobie popatrzylem i costam chyba jednak przelecialo, albo swietlik, moze chelikopter albo swiecaca kulka ;> wydaje mi sie ze cos z w tym jednak jest.

Mam pytanie. Czy widzicie moze w nocy jakas gwiazde ktore intensywnie migocze na czerwony zielony i niebieski kolor ? George green otym cos mowil. Jak na moje oko wyglada to na gwiazde bo przemieszcza sie po niebie bardzo suptelnie chociaz pewnosci niedam 100%, czytalem o tym ze to wynika z gestosci atmosfery dyfrakcji itp niepamietam, ale ona migocze juz od paru miesiecy bardzo wyraznie... jak ktos jest w polsce to niech powie co tam widzi kierunek to moze podam w ten sposob, patrzymy na polodnie i obracamy sie w lewo o 110-125 stopni i tam ona jest. I powiedzcie czy wogule cos takiego saobserwowaliscie w na terenie angli i usa.

Noi ostatnia rzecz mialem dzisaj sen, snilo mi sie ze chowalem jakies rzeczy do domu bo noc juz byla i nagle zablysl jak lampki jedna kolo drugiej cos w krztalcie krzyza. Byl to mocny widok i obudzilem sie dudniacym sercem. Niewiem moze cos juz mi odbija ale pamietam to doskonale takich rzeczy sie niezapomina. moze zaduzo o tym mysle niewiem...

trzymajcie sie!!


k-pax co to znaczy transparente obiekty? co mas na mysli? btw nadal jestem dobrej mysli co do wrzystkiego. ave

[monica]

Deler,ta gwiazda o ktorej mowisz to raczej Jowisz,znajduje sie dokladnie w tej pozycji ktora opisujesz,tylko ze raczej on nie miga duzo ludzi sie na to nabiera ostatnio.

[deler]

mała poprawka jak teraz patrze to widze ze "moja gwiazdka" nadal migocze i jest patrzac na poludnie jakies 145-150 stopni na lewo, no a ta jasna planetka to teraz 10-20 stopnie w lewo patrzac na poludnie. kurcze moze tam w ameryce niewidac. Jak bylem w nj mialem straszne trudnosci zeby zobaczyc gwiazdy przez te wrzystkie lampy. ta Gwiazda poprostu bardziej migocze od reszty poprostu napiepsza i niejest tak jasna jak ta planeta to napewno.

btw. ludu zyjecie wy tam ????

[deler]

http://www.youtube.com/watch?v=_iBqW...eature=related

dotarlem do wywiadu z fullfordem, jest tam cos o polsce i tarczy hmmm

[aira]

Cześć wszystkim,
jestem nowy na tym forum ale projectcamelot sledze od b. dawna i zaczyna mnie troche martwić że mieszkam w północnej Polsce, prawie przy samym morzu

Chciałem własnie zapytać o "gwiazdkę" dosyć nisko na południowym niebie, żyje na tym świecie 27 lat i nigdy nie widziałem tak dużej (prawdę mówiąc ogromnej) i tak jasnej gwiazdy, wiem że jest tam od jakichs dwóch miesięcy, nie wiem czy się poowieksza bo nie śledziłem jej aż do niedawna.

Na pewno nie jest to gwiazda migająca zmiennymi kolorami, ma stabilne, żółte światło i przykuła moją uwagę wczoraj, ponieważ była lekka mgła i nie było widać żadnej innej gwiazdy na niebie poza właśnie tą jedyną, nadal mocno świecącą.

No ale skoro to Jowisz to ok

Pozdrawiam.

[deler]

Czolem

Ja tez myle ze to planeta. Caly czas zatanawiam sie jakto jest ze tylko u mnie ja widac pojz na poludnie i wtedy obruc sie na godzine 8, w tamtym kierunku, o godzinie 20 napewno ja zobaczysz, wyskosc to jakies 50-70 stopni nad horyzontem. btw, jakby co to wrzyscy mozemy sie zorganizowac, w momecie potencjalnej ewakuacji, wrzyscy beda trabic ze na poludnie takze mozna sie przedostac do krakowa czy zakopca stsunkowo szybko. ale u nas powinien byc luz,musimy miec balans duchowy,jak teraz mysle to my tak psioczymy na te biedne babcie kiedy one nam dupska ratuja ;> apropo medytacji

sprawdzam posty kazdego dnia ale mało jest czasu by odpisac tak deler transparentne byty, dla mnie to rodzaj energii którą mam okazję obserwować od 2006 roku z przerwami. to tak jakbys obserwował latające rozgrzane powietrze tyle ze w różnych wielkościach i w grupie zwykle mozge tez zobaczyc drobne błyski światła co ciekawe najlepsze obserwacje są w gęstej mgle wtedy mam tez wrazenie ze moge dotknąć tego ręką gdy jestem na zewnątrz. wielokrotnie obserwowałem to zjawisko jak "latało" dosłownie dookoła mnie na powietrzu z ogromną prędkością i płynnością ruchu od 1 do kilku sztuk...co do obserwacji w pomieszczeniu to miałem bardzo podobne zjawisko do opisywanego na forum "kod czasu " http://kodczasu.ronus.pl/forum/viewt...r=asc&start=25
ostatni tekst o "latawcach" resztę opiszę później pozdrawiam wszystkch

[deler]

Czolem

Hej to naprawde ciekawe. Masz jakos pomysl co to wlasciwie jest ? Nigdy niespotkalem sie z czym takim. Mam coprawda pewna siostre mojego dobrego kumpla ktora ma zdolnosc wyczowania duchow, zreszta cala jego rodzina ma przyjemnosc nieprzyjemnosc obserwacji ufo itp zjawizk najczesciej w postaci swietlistych kul. Dla przykladu dodam sytuacje w ktorej za ich tatą krazyla jasna niebieska kula ktorej on niewidzial bo byla za nim, widzieli ja wszyscy domownicy. Pozatym mial takze sytuacje w ktorej niechcacy wyszedl z ciala. Zreszta podobne zjawisko mial moj inny kolega ktory zwyczajnie sie obudzil tylko zapomnial zabrac swoje Cialo i krazyl po domu az do momentu kiedy sie zkapnol ze jeszcze lezy w luzku no ja jak narazie mam tylko predyspozycje do znajdowania informacji i wybujalej intuicji. Oki spadam.

ps. Siedze od kilku dni i tlumacze pierwszy wywiad z Danem Burishem i mysle czy moze ktos bylby chetny do pomocy, nieda sie ukryc ze jest to duzo pracy i niestety moim wypadku jestem dyslektykiem i popeliam mase bledow przy okazji czesto trudno przetlumaczyc sensownie cos na polski. Jesli macie troche sily to wspulnie moglibysmy chociaz te tekstowe pliki obskoczyc, Mi osobiscie moze sie uda wgleic te teksty do wideo ale dopiero wtedy kiedy tekst nabierze 100% sensu. Macie jakies pomysly bo sam to raczej niedam rady zrobic tego w sensownym czasie, mysle ze jeden wywiad 2h to kwestia cos okolo tygodnia siedzenia po pare godzinek (jesli o mnie chodzi naturalnie), nieukrywam ze pracuje w pelnym wymiarze godzin za dnia ;/

No to jak rodacy ?? pomozecie ?? moze uda nam sie chociaz kilka nowych duszyczek obudzic ??

trzymajcie sie cieplo

[geebeek]

Witam polska ekipe. Pisze z Kalifornii (zdaje sie nienajlepsze miejsce na ziemi). Przegladam sobie te strone i spac nie moge - w nocy wyobraznia dziala zdecydowanie mocniej.

Witam wszystkich! Fajnie że mamy tu swoje podforum, bo mam dosyć tego wszechobecnego angielskiego
Dobrze że jest w necie coś takiego jak Project Camelot, ludzi trzeba cały czas uświadamiać. Wiadomo, boimy się tego czego nie znamy, a tak naprawdę to niewiele o tym świecie wiemy więc powinniśmy konkretnie panikować
A tak na serio to ciekaw jestem jaki jest ostateczny cel tych wszystkich działań. Jak korzyści chcą osiągnąć skoro nie liczą się z życiem innych ludzi...

[deler]

Witam nowa grupe, coraz wiecej nas. z tym spaniem to przejdzie

Stary mysle ze maja jeden z tych chorych powodow. Cos pewnie jak pinki i mozg

[lordoza]

Widze ,ze post stal sie przyslowiowym say hi Wpadlem aby sie przywitac
Project Camelot interesuje sie juz od pewnego czasu do tego sledze jeszcze inne fora konspiracyne lub podobnej tematyce. Mieszkam na slasku to tyle o mnie jesli bedzie potrzeba pomoc w celu wrzucenia jakiegos pliku/info/strony/materialu dla ogolu moge sie tym zajac, jest to zwiazane z tym czym sie zajmuje.

Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie
Maciek

[deler]

Czolem ! ehem widze ze cos zawialo ciszą...

[deler]

Chcialbym podzielic sie z wami pewnym linkiem ktory moze pomudz w nauce medytacji, znalazlem calkiem przypadkowo.

link do strony
http://medytacja-joga-relaks.energyforum.pl/mp3.php

Celem medytacji o dwóch sercach jest osiągnięcie kosmicznej świadomości czyli duchowej iluminacji. Jest to również forma służenia światu, gdyż podczas tej medytacji w pewnym stopniu przywracamy w nim harmonię, błogosławiąc całą Ziemię czułą miłością.

mp3

http://www.reiki.org.pl/media/MoDS.mp3

źródło: http://www.reiki.org.pl/Hikkei/Beyond/index.html


pozdr

[Gentlemanus]

A co Wy Drodzy Moi na to?

http://www.10-14-08.blogspot.com/

Wlasnie patrze na Google Earth i taki stateczek jest wlasnie nad Irlandia i Szkocja Kto tam z Wysp? Yorkie... nic mocniej nie swieci?


EDIT: Znow jest cos takiego na polnoc od Wielkiej Brytanii ale ma teraz inny ksztalt. Hmmm... ja mysle ze to jakies satelity sa predzej ale chcialbym sie mylic